OGRODZENIE DZIAŁKI SIATKĄ

22 maja 2017



Wiem, że ogrodzenie działki siatką nie jest wyzwaniem! Ale zostałam przy tym zadaniu mistrzem planowania dlatego postanowiłam jednak pokazać Wam jak wyglądał nasz ostatni tydzień.


Zadaniem było przestawienie ogrodzenia, wykopanie starych 14 słupków i przeniesienia ich na nową działkę, oraz dogrodzenie przodu i wstawienie nowych słupków, zaciągnięcie siatki. Nasza działka pół roku po zakończeniu budowy powiększyła się o 10 arów. Z kilku względów uważam, że decyzja o kupieniu działki od sąsiada była bardzo dobrą decyzją. 

Mieliśmy zrobić to w dwie soboty, w jedną przestawić słupki i je zalać a kolejną zaciągnąć siatkę. Niestety pojawiły się komplikacje… co zrobić z psem, a raczej jak uniknąć psów sąsiadów na naszej działce. Zadanie podzieliliśmy na 5 dni. Wtorek kupno i zalanie nowych słupków. Środa wykopanie części starych i rozłupanie ich z betonu. Czwartek  zalanie starych słupków.  Piątek wykopanie i rozłupanie pozostałych starych słupków. Sobota zalanie ich. 

UFFF udało się! Bez dnia urlopu, bez pomocników! Niby nic ale jestem dumna!  Zmęczenie 100% satysfakcja 200%

Dlaczego grodzimy się siatką? To łatwy i tani sposób na ogrodzenie, przetrwa lata i nie potrzebuje specjalnej kosmetyki jak np. drewniane ogrodzenie które należy impregnować. Mamy tez swoje wyobrażenie o tym jak działka wyglądać będzie za kilka lat. Stawiamy na naturalność, chcemy mieć na niej las. Przycięte trawniki idealnie skoszona trawa, tysiące bukszpanów? mam to w pracy, dom i jego otoczenie musi być zbliżone do tego co nas otacza. Mieszkamy przy lesie, w towarzystwie zwierząt, i to im musi być tam dobrze. Dlatego działka obsadzona jest świerkami, sosnami i modrzewiami, a  z przodu za kilka lat dominować będą owocowe drzewka. 

- Monika








Komentarze

Prześlij komentarz